maszyna zmian

podróż do lat 90-tych

sobota, 20 lutego 2010

Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie?!




Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie?!
Martwię się już od tygodnia.
Zębów nie myjesz, kolegów wciąż bijesz,
dziurę masz w najlepszych spodniach!

Nikt jeszcze nie wie, co ze mnie wyrośnie:
gruszki na wierzbie, czy śliwki na sośnie.
Sam jeszcze nie wiem, czy będę strażakiem,
cieślą, piekarzem czy "niebieskim ptakiem".

Kulfon, Kulfon, pomysły masz straszne,
grzeczny bądź wreszcie i miły.
Po co z tej togi obgryzłeś guziki,
nie mam do ciebie już siły.

Nikt jeszcze nie wie, co ze mnie wyrośnie:
gruszki na wierzbie, czy śliwki na sośnie.
Dziś mam ochotę zostać maszynistą,
może jednak w końcu będę dentystą,
albo alpinistą, albo hutnikiem z dobrym wynikiem,
albo hydraulikiem, albo naleśnikiem;
Nie, a może po prostu będę Kulfonem!

Kulfon, Kulfon, co z Ciebie wyrośnie?!
Kulfon, Kulfon, co z Ciebie wyrośnie?!

Kulfon, Kulfon, co z ciebie wyrośnie?!
Martwię się już od tygodnia.
Zębów nie myjesz, kolegów wciąż bijesz,
dziurę masz w najlepszych spodniach!

piątek, 19 lutego 2010

likolab

Czestochowska legenda, lod wodny, w latach 90-tych kosztowal 3o groszy. Kazdego roku z okazji dnia dziecka mozna go dostac w ¨Szarotce¨ za darmo :)

likolab

sobota, 13 lutego 2010

niedziela, 31 stycznia 2010

Na dobry poczatek

Edyta Bartosiewicz